poniedziałek, 20 sierpnia 2018

Kajmakowe niebo



Składniki na ciasto: 

¾ szklanki oleju 
½ szklanki wody 
1 i ½ szklanka cukru 
5 łyżek ciemnego kakao 
5 jajek
1 ½ szklanki mąki pszennej
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej

Składniki na krem: 

900 g jogurtu naturalnego
1 puszka masy kajmakowej o smaku krówkowym
150 ml wody
4 łyżeczki żelatyny
200 ml śmietanki 36 %

Dodatkowo :

1 szklanka chłodnego naparu kawy Anatol
500 ml śmietanki 36 %
1/2 tabliczki startej czekolady
1 łyżka cukru pudru
1 śmietan-fix
1 szklanka borówek

Wykonanie:

Olej, wodę, jedna szklankę cukru i kakao zagotowujemy  i odstawiamy do całkowitego ostygnięcia. Białka ubijamy na sztywną pianę . Pod koniec ubijania dodajemy stopniowo pozostałą część cukru i miksujemy aż się rozpuści. Dodajemy wszystkie żółtka i ubijamy masę do otrzymania kremowej pianki. Wlewamy do niej wystudzoną mieszankę z kakao i przesianą mąkę z sodą i proszkiem do pieczenia. Mieszamy krótką chwilę do otrzymania jednolitej konsystencji. Masę przelewamy do prostokątnej formy wyłożonej papierem do pieczenia.  Pieczemy przez 40 - 45 minut lub do suchego patyczka w 175 stopniach C. Po ostygnięciu ciasto dzielimy na dwa blaty. Pierwszy blat umieszczamy w formie wyłożonej folią spożywczą i papierem do pieczenia. Lekko nasączamy kawą Anatol. Żelatynę wsypujemy do kubeczka i zalewamy zimną wodą, odstawiamy na 10 minut. Następnie wstawiamy do naczynia z gorącą wodą. Mieszamy aż całkiem się rozpuści i odstawiamy do ostygnięcia. Jogurt ubijamy z masą kajmakową. W osobnym naczyniu ubijamy 200 ml kremówki. Dodajemy do masy kajmakowej i mieszamy. Gdy składniki połączą się, ciągle mieszając po woli wlewamy letnią żelatynę. Masę wylewamy na ciasto i przykrywamy drugim blatem kakaowego biszkoptu. Wstawiamy na pół godziny do lodówki. Śmietanko ubijamy na sztywno. Dodajemy cukier puder i śmietan-fix. Ubitą kremówkę wykładamy na wierzch ciasta. Posypujemy borówkami i startą czekoladą. Masa kajmakowa tężeje kilka godzin. Najlepiej więc wstawić ciasto na całą noc do lodówki. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz